czwartek, 23 sierpnia 2012

Daemon's Tears Rozdział I.2. cz.1

2.Ten chłopak jest najbardziej irytującą osobą na świecie!
(Melisa)
Zawsze sądziłam, że chłopak, w którym się zakocham,
będzie przystojny, miły, opiekuńczy itd.
Osoba, którą spotkałam tego feralnego dnia, na pierwszy rzut
oka nie tylko miała z moim ideałem niewiele wspólnego,
ale również napawała mnie lękiem.
A jednak pomimo to właśnie dla niej moje serce zabiło mocniej.
Miłość jest jednak jednym wielkim szaleństwem...

poniedziałek, 16 lipca 2012

Daemon's Tears Rozdział I.1. cz.4


Niestety, Harashimi zbyt szybko zorientowała się, o co cho-
dzi, przyjrzała mi się podejrzliwie i wróciła do moich kłopotów.
– Więc jaki masz problem z tą dziewczyną? – spytała.
– O! Tego córeczka ci nie powiedziała?
– Chciała, ale ja uznałam, że lepiej, jak usłyszę to od ciebie, nie
ufam jej osądowi, jest aż nazbyt obiektywna. Należy do tej garst-
ki nielicznych, którzy rozumieją twój sposób myślenia, ale Tia ma
problem z przyjęciem do wiadomości faktu, że uczucia też się
liczą, a tym bardziej, że i tobą czasem kierują. Ona szuka na
wszystko logicznego, naukowego wyjaśnienia.

niedziela, 15 lipca 2012

Daemon's Tears Rozdział I.1. cz.3



Byłem zbyt wrażliwy, aby rozpamiętywać swoją przeszłość, tamte
najbardziej bolesne błędy, takie, których nie dało się już naprawić.
Życie mnie przerastało, cierpiałem, zawsze tak było, a dziś, kiedy już i
tak przyszedłem tu bardzo rozchwiany emocjonalnie, nie mogłem
znieść tego, że wtedy nie umarłem, pragnąłem śmierci bardziej niż
czegokolwiek, ale egzystencja w tym świecie było moją karą, moją po-
kutą za grzechy...

sobota, 14 lipca 2012

Daemon's Tears Rozdział I.1. cz.2



- Obchodzi cię, co się z nimi stanie? Z twoimi przyjaciółmi... - Głos, któ-
ry usłyszałem, był złośliwy i jakby lekko pretensjonalny, a co najgor-
sze wiedziałem, do kogo należał. Natychmiast zerwałem się na równe
nogi i rozejrzałem wokoło, próbując dojrzeć jego właścicielkę, oczywi-
ście bezskutecznie. Fakt, że nie żyła ona od ponad 9 lat zupełnie nie
miał znaczenia. Odkąd tylko pamiętam, widziałem i rozmawiałem z
duchami, zaskoczyło mnie jedynie to, iż postanowiła się do mnie ode-
zwać akurat teraz.

piątek, 13 lipca 2012

Daemon's Tears Rozdział I.1. cz.1


1.Zmierzając w kierunku zagłady (Cerdik)
Głupich nie sieją, oni rosną sami! Po co ja się na to zgodziłem?!
No tak, przecież jestem głupi, prawie zapomniałem.